Dziś w klimacie już świątecznym. Od wczoraj (Niedziela Palmowa) już nie mogę doczekać się świąt. Może dlatego, że kojarzą mi się z wiosną. Ale w tym roku to chyba nie ma co na nią liczyć. Ale i tak mi to nie przeszkadza.
Niżej trochę wiosny - motylkowa zawieszka oraz koszyczek z jajeczkami:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz